Pirat trafił do Schroniska 20.10.2017 r. z powodu nieuleczalnej choroby swojego starszego właściciela. W młodości stracił jedno oko, jednak doskonale sobie radzi. Pirat był bardzo zżyty ze swoim panem, nie chciał do niego dopuszczać opiekunki. W Schronisku dał się poznać jako miły i radosny pies.
Niestety piesek cierpi na zespół przedsionkowy, ma lekko przekrzywioną głowę, zdarzają się u niego zaburzenia neurologiczne, zawroty głowy, problemy z chodzeniem. Przed adopcją konieczny będzie kontakt ze schroniskowym lekarzem weterynarii.
Pomimo swojego wieku nie traci nadziei na nowy, kochający i ciepły dom.